Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 28 sierpnia 2012

rozdział piętnasty . ♥

Rano obudził mnie dźwięk dzwoniącego telefonu, gdy go podniosłam na wyświetlaczu widniał napis " Martin      . ;/ " wdusiłam zieloną słuchawkę i przyłożyłam do ucha.
- czego chcesz ? - zapytałam z chamskością
- chciałem zapytać co u Ciebie słychać , jak ci się powodzi z nowym chłopakiem. Może masz ochotę wyskoczyć  na piwo, co ? - zapytał
- chcesz wiedzieć co u mnie ? hmm . no to u mnie cudownie, jestem szczęśliwa jak jeszcze nigdy nie byłam, poznałam cudownego chłopaka, który sprawił, ze jestem mega szczęśliwa, a układa nam się po prostu zarąbiście. coś jeszcze chcesz wiedzieć ? - zapytałam radośnie , lecz w słuchawce usłyszałam ciszę i sygnał rozłączonego połączenia. Uśmiechnęłam się sama do siebie. Spojrzałam na wyświetlacz i zauważyłam, że mam wiadomość od Aarona " Witaj księżniczko, wstajemy. Słoneczko świeci za oknem. :* " 
Wstałam i poszłam do łazienki się wykąpać, po wyjściu z wanny usłyszałam podjeżdżający samochód pod mój dom, podbiegłam do okna i zauważyłam samochód Aarona i po chwili dostałam wiadomość " Zejdź na dół księżniczko, czekam .:* " . Pobiegłam szybko do garderoby, ubrałam na siebie czarne rurki, szarą bokserkę, złapałam swoje najkacze, torbę do której włożyłam telefon, portfel i szybko zbiegłam na dół. W drodze do samochodu zakładałam buty.
- gdzie ty chcesz jechać ? - zapytałam wsiadając do samochodu
- zobaczysz , to jest niespodzianka - powiedział po czym dał mi buziaka w policzek
Siedziałam cicho i patrzyłam gdzie mnie zabiera, jechaliśmy dobre 15min. po czym znaleźliśmy się na miejscu. Poszliśmy jeszcze kawałek i doszliśmy do cudownej plaży, gdzie czekał na nas koc i kosz z jedzeniem.
- proszę kochana to dla ciebie. -pocałował mnie w policzek
Nie wiedziałam co mam powiedzieć, stałam cicho bez ruchu wpatrzona w jeden punkt, po chwili rzuciłam mu się w ramiona i cicho wyszeptałam mu do ucha " dziękuję". Czułam, że jestem szczęśliwa.

sobota, 4 sierpnia 2012

rozdział czternasty . ♥

Obudziłam się i nie wiedziałam gdzie jestem. Podniosłam się i rozejrzałam się po pokoju, był bardzo mi obcy. Spojrzałam na śliczną postać leżącą obok mnie, która patrzyła na mnie swoimi cudownymi niebieskimi oczkami.
- Dzień Dobry księżniczko.- powiedział z szerokim uśmiechem Aaron.
- co ja tutaj robię .? - spytałam zdziwiona
- nie martw się napisałem do twojej mamy, że śpisz u mnie. Zasnęłaś mi na kolanach i nie miałem odwagi cię budzić bo tak słodko spałaś.
- przepraszam Cię za kłopot, ale byłam po zarwanej nocce. - spojrzałam przepraszająco.
Spojrzał na mnie i mnie mocno do siebie przytulił
- To nie był dla mnie żaden kłopot, że tak ci powiem.. hmm. Cieszę się, że tutaj spałaś, dawno nie miałem tak bliskiego kontaktu z dziewczyną i nawet trochę mi tego brakowało.
Przytuliłam się mocno do niego, ale wiedziałam, że niedługo będę musiała jechać do domu iż nie chcę mu robić kłopotów swoją obecnością. Po całym dniu spędzonym z nim pojechałam do domu, wzięłam szybki prysznic i wbiłam na laptopa. Weszłam na gadu i zauważyłam opis Martina ." dlaczego dopiero teraz zauważyłem co straciłem? " , szczerze mówiąc nie ruszył mnie on wcale, tylko bardziej podpuścił do tego żebym ustawiła swój cudowny opis :" dziękuję za cudowne dni spędzone z Tobą .:* " . Weszłam na bloga i od razu musiałam dodać wpis. ;


Trochę dawno mnie tutaj nie było, a dosyć dużo się wydarzyło. Dłuższy czas temu poznałam cudownego chłopaka, u którego wczoraj przez mój sen spałam. Jest cudowny, po raz pierwszy od czasu zerwania z Martinem zaczęłam spotykać się z innym chłopakiem, a nawet się w nim zauroczyłam. A może to już zakochanie? Nie wiem, trochę dziwne te uczucie, a nawet bardzo dziwne. On sprawia że czuję się szczęśliwa.


 Po dodaniu wpisu położyłam się do łóżka i od razu zasnęłam.