Podeszłam do okna i trzasnęłam z nim całej siły pod pretekstem , że chciałam je zamknąć.Wszyscy stanęli od razu na nogach. Przerażony Edward wparował do pokoju i nie wiedział o co chodzi. Każdy spojrzał od razu na mnie i zaczęli się mu skarżyć, jaka ma
wredna kobietę, która biednym i skacowanym ludziom nie chce pozwolić spać. Edward
jednak stanął po mojej stronie i im oznajmił ze na jego miejscu zrobiłby to
samo tylko bardziej drastycznie, na co każdy zaczął się śmiać. Posiedzieliśmy jeszcze
trochę razem i chłopacy stwierdzili ze muszą już iść do domu, spojrzałam na zegarek
i stwierdziłyśmy z Izą, że my tez już musimy się powoli zbierać. Oczywiście nie
mogłam go stracić wiec podbiegłam jeszcze do Edwarda po jego numer nie mogłabym
mu pozwolić odejść bez jego nr. Spojrzał na mnie i udawał ze musi chwile pomyśleć,
po krótkim namyśle już go miałam wpisanego do tel. Poszłam ich odprowadzić do drzwi,
na pożegnanie dostałam soczystego buziaka od Edka. Chłopacy poszli do domu, my trochę
ogarnęłyśmy burdel, który zrobiliśmy i zostawiłyśmy Rosalie samą, ponieważ same
już musiałyśmy iść do domu. Gdy doszłam do domu otwarłam lapka, był tylko na uśpieniu
wiec wstukałam hasło i był gotowy do użytku. Od razu uruchomiłam gadu na
niewidocznym i włączyłam piosenkę Stinkiego i Megi. Spojrzałam na zegarek i stwierdziłam
ze musiałabym się wykąpać wiec poszłam do łazienki i wzięłam gorącą kąpiel w wannie.
Położyłam się w niej i stwierdziłam, że tego właśnie mi brakowało. Gdy wyszłam
z wanny poszłam do swojej garderoby i szukałam jakiś ciuchów, rozejrzałam się na
polkach i znalazłam swoje ulubione spodnie dresowe z HG i bokserkę, ułożyłam włosy
w niestarannego koka. Położyłam się i zabrałam lapka ze sobą. Weszłam od razu
na Fejsa i Nk, zauważyłam od razu zaproszenia, które mnie mega zdziwiły, były one
od: Edwarda Soning, Michaela Santos i Anthon’ego Brown. Uśmiechałam się od razu
do monitora, po czym pod tyłkiem i poczułam ostra wibracje mojego telefonu. Wymacałam
go stamtąd i spojrzałam na wyświetlacz ukazał się napis: „ od Edwarda, Treść: witaj
kochana domyślam Się ze teraz siedzisz na gadu, jeśli masz może ochotę żeby sobie ze mną na nim popisać , to się
słoneczko odezwij: * 24767393 ( zmyślony). Zaśmiałam się w głos czytając ta wiadomość,
po czym od razu wpisałam numer na listę kontaktów i zapisałam go do listy znajomych.
Zaczęłam go szukać wpisałam Edwardzik:* miał przecudowny opis, który zawierał właśnie
taką treść „ po cudownej nocy spędzonej z przecudowna dziewczyna, która pewnie czytając
ten opis ma szeroki uśmiech na twarzy i te piękne dołeczki w policzkach || A:*. „. Jaki on jest słodki pomyślałam
i od razu otwarłam okienko i napisałam mu wiadomość „ tej Romeo, co ty taki romantyk,
co? He he. Wariat kochany.:* Dziękuję bardzo za tą „ upojną „ noc: P „ w odpowiedzi
dostałam tylko języczek. Wbiłam na bloga, na którym pisałam pamiętnik. Od razu trzeba
było dodać wpis:
Witam was moje kochane, dzisiejsza noc była przecudowna, byłam
na super imprezie z moimi skarbami i każda z nas poznała prawdopodobnie swojego
ukochanego ja swojego już trochę znam ;d jak na razie zapowiada się coś tylko miedzy mną a Edwardem i Rosalie
a Anthonym. a co z Izabella ? Poznała również słodkiego chłopaka, który ma na imię Michael. Ale czy cos z nich będzie to nie wiem.Spadam na dziś moje kochane, lecę trochę ogarnąć pokój i do lasek. Miłego dnia.:****
Wyłączyłam lapka i poszłam na obiad gdyż już mnie mama na niego
wołała. Zjadłam obiad i poszłam do lasek, które wciąż przeżywały wczorajszy wieczór,
a Edward wciąż ze mną pisał eski. Z każda eska podobał mi się coraz bardziej. To co było kiedyś powróciło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz